Kapela Ze Wsi Warszawa

Kapela Ze Wsi Warszawa

Grają razem od 1997 roku, a ostatnio usłyszał o nich świat. I choć Kapela Ze Wsi Warszawa na polskiej scenie folkowej gra od dawna pierwsze (notabene) skrzypce, to sukces Zimnej Wojny może stać się także ich udziałem.

Utworem “Ja za wodą, ty za wodą” w wykonaniu Kapeli Ze Wsi Warszawa kończy się słynny film Pawła Pawlikowskiego. Na efekty tego gościnnego występu nie trzeba było dużo czekać: album “Re:akcja mazowiecka” (wydany przecież w 2017 roku!), laureat Fryderyka 2018, wędruje obecnie po świecie, zdobywając znakomite recenzje. Głośno o nim w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Iggy Pop puszczał utwory Kapeli w czterech kolejnych audycjach BBC Radio. Nawet w Japonii album znalazł swojego dystrybutora.

Kapela inspiruje

“Re:akcja mazowiecka” to ósmy utwór Kapeli Ze Wsi Warszawa, która początkowo nazywała się po prostu Kapela Ze Wsi (nazwa stolicy została dodana po wpadce konferansjera na jedny z koncertów, który tak właśnie zapowiedział zespół). Grupa odtwarza muzykę polskiej wsi, sięgając do archiwów tam, gdzie żywa tradycja zanikła, ale nie bojąc się także łączenia nowych stylów i kreatywnych inspiracji.

Przykładem niech będzie album “Nord”, o którym muzycy mówią tak: jest to spotkanie ludzi z pozornie dalekich światów [...] poszukiwanie wspólnych elementów dla kultury Słowian i runicznych tradycji ludów Skandynawii’." Wiele utworów wyraźnie inspiruje się też muzyką klezmerską, a na pewnym etapie twórczości Kapela Ze Wsi Warszawa sięgała nawet do współczesnej kultury hip-hop i muzyki elektronicznej.

Muzyka polskiej wsi

Instrumentarium, do którego sięgają członkowie zespołu, obejmuje, oprócz tradycyjnych skrzypiec, także rzadko używaną lirę korbowę czy bęben obręczowy. Muzycy spopularyzowali także instrument niemal całkiem w Polsce zapomniany - sukę biłgorajską, rodzaj skrzypiec używanych tylko na terenie naszego kraju. 

Najważniejsze dla zespołu pozostaje bowiem odtwarzanie polskiej muzyki ludowej, której zanikanie i powolną agonię obserwują ze smutkiem jego członkowie. Na wsi coraz mniej jest artystów ludowych. “ Ci artyści odchodzą, muzyka odchodzi razem z nimi. Zostają fascynaci” - mówi Magdalena Sobczak-Kotnarowska, jedna z wokalistek. Członkowie Kapeli Ze Wsi Warszawa podróżują więc po całej Polsce, szukając zaginionych mistrzów sztuki muzycznej. 
 

 

 

Dodaj komentarz

Powiązane artykuły